
Adrián Alejandro „Pechito”
Fotografia uliczna może niektórym kojarzyć się z przypadkowymi strzałami, ale czy tak musi być? Przecież wszystko, co nas otacza niesie za sobą jakąś historię. Wystarczy
Fotografia uliczna może niektórym kojarzyć się z przypadkowymi strzałami, ale czy tak musi być? Przecież wszystko, co nas otacza niesie za sobą jakąś historię. Wystarczy
Nasze podróże charakteryzują się tym, że wędrujemy, włóczymy się, mało planujemy, jesteśmy elastyczni, otwarci na zmiany, przygody i spotkania z lokalnymi mieszkańcami.
Turyści w Ozuoud nie zostają na długo, parę godzin, co najwyżej jeden dzień. Ich pobyt jednak nie może być równie szybko zapomniany…
Nieznany mi przedtem lęk zatrzymuje mnie pośrodku mostu, ale jednocześnie mam silną potrzebę zagłębienia się w kręte uliczki slumsów.
Możliwe, że moja przygoda zaczęła się wtedy, gdy jako 11-letni chłopiec siedziałem pod stołem, na którym leżał aparat fotograficzny, odbitki i broń…
Coraz mniej miejsca, coraz mniej jedzenia. Wielu z nas na widok dzikich zwierząt reaguje w pozytywny sposób.
Fotografia uliczna może niektórym kojarzyć się z przypadkowymi strzałami, ale czy tak musi być? Przecież wszystko, co nas otacza niesie za sobą jakąś historię. Wystarczy